poniedziałek, 30 września 2013

III Ogólnopolskie Forum Młodych Chemików Chemiczne Horyzonty

Wydział Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego, kon­ty­nu­ując ini­cja­tywę pod­jętą w 2011 roku przez Wydział Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Polskie Towarzystwo Chemiczne, zor­ga­ni­zo­wał we Wrocławiu w dniach 12–15.09.2013 III Ogólnopolskie Forum Młodych Chemików.
W cza­sie Forum ucznio­wie na­szej klasy wzięli udział w licz­nych warsz­ta­tach i wy­słu­chali ko­mu­ni­ka­tów pre­zen­to­wa­nych nie tylko przez po­waż­nych na­ukow­ców — pra­cow­ni­ków Wydziału Chemii, ale także przez swo­ich ró­wie­śni­ków z ca­łej Polski. W pro­gra­mie było m. in. zwy­cię­skie wy­stą­pie­nie Michała Jarosińskiego  z Lublina pt. Czy Bóg jest sła­bym mań­ku­tem?- przy­czyny ho­mo­chi­ral­no­ści we wszech­świe­cie tłu­ma­czące na pod­sta­wie mo­delu kom­pu­te­ro­wego dla­czego na­tura woli je­den kształt czą­ste­czek, a inne uło­że­nie prze­strzenne tego sa­mego związku jest mało ko­rzystne.
III Ogólnopolskie Forum Młodych Chemików Chemiczne Horyzonty
Czternastkowicze do­sko­nale ra­dzili so­bie rów­nież na se­sji po­ste­ro­wej to­wa­rzy­szą­cej Forum. Młodzi che­micy mieli oka­zję za­pre­zen­to­wać wy­niki pro­wa­dzo­nych przez sie­bie ba­dań lub przy­bli­żyć in­nym ob­szary che­mii szcze­gól­nie dla nich in­te­re­su­jące. Dagna mó­wiła o roz­woju jed­nego z pierw­szych sztucz­nie zsyn­te­zo­wa­nych le­ków — aspi­ryny — na prze­strzeni lat. Zaskakujące jest, że we­dług naj­now­szych ba­dań naj­mniej skut­ków ubocz­nych ma aspi­ryna po­zy­ski­wana ze źró­deł na­tu­ral­nych, a nie ta wy­two­rzona sztucz­nie. Wojtek L przed­sta­wiał poster z ba­da­nia nad biał­kami, któ­rymi obec­nie się zaj­muję — udało mu się od­kryć ich nowe po­łą­cze­nia z jo­nami me­tali. Mogą one mieć w przy­szło­ści za­sto­so­wa­nie w me­dy­cy­nie oraz przemyśle.
Podczas warsz­ta­tów uczestnicy mieli oka­zję wejść do la­bo­ra­to­riów Uniwersytetu, gdzie można było obej­rzeć pro­fe­sjo­nalny sprzęt na­ukowy, taki jak mi­kro­skop elek­tro­nowy, oraz po­słu­chać o ba­da­niach ze­spo­łów na­ukow­ców pra­cu­ją­cych na uczelni. Dowiedzieliśmy się nieco o za­sto­so­wa­niach sub­stan­cji zdol­nych do świe­ce­nia, tzw. lu­mi­no­fo­rów do szyb­kiej dia­gno­styki cho­rób czy o prze­wo­dach elek­trycz­nych za­bez­pie­cza­ją­cych ludz­kość przed nie­upraw­nio­nym do­stę­pem do da­nych oso­bo­wych przez przestępców.
Trwające przez cztery dni fo­rum czwórka uczniów z naszej szkoły(dwójka z naszej klasy) bę­dzie na pewno do­sko­nale wspo­mi­nać i li­czymy, że zo­ba­czymy się z mło­dymi che­mi­kami z ca­łej Polski już za rok w Warszawie. Przez ten czas bę­dziemy mo­gli roz­wi­jać na­szą pa­sję z jesz­cze więk­szym za­pa­łem, aby za­pre­zen­to­wać jak naj­lep­sze wyniki.
~`Wojtek

środa, 25 września 2013

Dzień Integracji w internacie

 18 wrze­śnia br. w in­ter­na­cie, gdzie mieszka połowa naszej klasy od­było się wy­jąt­kowe i nie­ma­jące jesz­cze ni­gdy wcze­śniej miej­sca wy­da­rze­nie, a mia­no­wi­cie Dzień Integracji. Miało ono na celu za­pew­nie­nie odro­biny roz­rywki pierw­sza­kom po kil­ku­na­stu po­cząt­ko­wych dniach na­uki, jak i za­po­zna­nie się uczniów klas pierw­szych z ró­wie­śni­kami oraz ze star­szymi ko­le­gami i koleżankami. 
Pomysłodawcami byli człon­ko­wie MRI:Kuba (prze­wod­ni­czący) i Justyna(za­stępca przewodniczącego), którzy już w tamtym roku angażowali się w życie internatu. W wydarzeniu wzięła większa część naszej klasy: Klaudia, Ania, Karolina(zastępca w MRI), Natalia(zastępca w grupie), a chłopcy wzięli udział w dyskotece.
Zabawa roz­po­częła się o go­dzi­nie 17.00 przy­wi­ta­niem wy­cho­wan­ków i przed­sta­wie­niem planu za­baw. Następnie za­in­au­gu­ro­wano Grę Internatową ma­jąca cha­rak­ter gry miej­skiej. Odbywała się ona w pla­cówce i na te­re­nach zie­lo­nych przy­le­ga­ją­cych do niej. Dzięki grze pierw­szo­kla­si­ści po­znali naj­waż­niej­sze miej­sca w internacie, a także musieli odpowiedzieć na pytania związane z ich obecnym miejscem zamieszkania.



Po Grze Internatowej na­stą­piły za­bawy in­te­gra­cyjne, które od­by­wały się w sali konferencyjnej. Zaczeliśmy od poznawania swoich imion, a potem poznawaliśmy się bardziej np. jeden z pierwszoklasistów ujawinił, że nie nosi bielizny! Było bardzo wesoło, nikt się nie nudził.


Zaraz po ko­la­cji od­była się dys­ko­teka, która, na po­czątku nie cieszyła się zainteresowaniem, z cza­sem prze­kształ­ciła się w bar­dzo, bar­dzo przy­jemną i en­tu­zja­styczną imprezę.
Cały Dzień Integracji oka­zał się świet­nym i na­prawdę sca­la­ją­cym lu­dzi przed­się­wzię­ciem. Pozwolił le­piej po­znać się miesz­kań­com in­ter­natu, co za­pewne po­zy­tyw­nie wpły­nie nie tylko na at­mos­ferę, ale i na oceny, bo prze­cież starsi ucznio­wie, któ­rych po­znali pierw­szo­kla­si­ści, chęt­nie po­mogą im w nauce. 


piątek, 6 września 2013

Rozpoczęcie roku

Drugiego września skończyły się dla nas ukochane wakacje! Wczesnych rankiem spotkaliśmy się w auli i usiedliśmy w miejscu przeznaczonych dla naszej klasy. Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego przygotowali nasi starsi koledzy-  klasa 3D. W tym roku, ku naszemu zdziwieniu przemówienie dyr. Marka Łaźniaka trwało krótko(niespełna 20min). Po odśpiewaniu ulubionych słów hymnu szkolnego "niemożliwego nic dla nas nie ma" udaliśmy się do 217.

W klasie p.prof.Anity Krawczyk poznaliśmy naszego nowego wychowawcę: prof.Jacka Jasińskiego, który wrócił do naszej szkoły po rocznym urlopie. Okazało się również, że nasze grono się pomniejszyło. W naszym gronie nie zobaczymy już Zosi i Madzi. Teraz już jest nas tylko 28.

Po krótkim spotkaniu, wyszliśmy ze szkoły aby cieszyć się ostatnim dniem wolnego.

Teraz przyszło już nam tylko odliczanie do wakacji 2014!!